albumy handmade: Album na dwudziestkę...

Album na dwudziestkę...


...pracy artystycznej pewnej bardzo znanej pani, poznajecie?
Nie mam pojęcia jak to się stało, że ten post przeleżał w "roboczych" przez niemal rok...


Niecodzienne zamówienie miałam zaszczyt realizować w zeszłe wakacje.. Wyjątkowe, bo adresatką była sama Justyna Steczkowska .

Grupa fanów przygotowała wspaniałą pamiątkę z okazji obchodów XX-lecia pracy artystycznej Justyny, które miało miejsce 23 sierpnia w Sopocie. Niezwykłe fotografie inspirowane utworami artystki wykonane przez wielbicieli oraz zdjęcia ze spotkań z fanami wklejone zostały w album made by Eight :)))



Fot. Arek Kikulski






Na okładce w starej ramce upolowanej parę lat temu na pchlim targu umieściłam piękne zdjęcie autorstwa Michała Pańszczyka. Zostało ono przeze mnie dodatkowo "popękane" i postarzone. 




Dużo warstw, przeszycia, koronki, papier, ćwieki, cieniowania...



Medalion został pokryty specjalnym preparatem, dzięki czemu powierzchnia pokryła się warstwą pięknych spękań.





Wewnątrz albumu znajduje się 50 ręcznie farbowanych kart, a na pierwszej z nich wspaniała dedykacja od fanów... Album spoczął w drewnianej skrzyneczce z okuciami. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz