Zauważyłam, że w zeszłym roku także robiłam księgę gości dla Anny i Pawła. Choć imiona identyczne styl tej księgi jest zupełnie inny. Kolory mocne, nasycone, niesamowicie energetyczne. Księga powstawała w ekspresowym tempie, z tymi kolorami w roli środków dopingujących :)
Okładka z mocno różowego weluru, wnętrze niebieskie gładkie będzie skrywało zdjęcia z polaroida i wpisy gości. Grafiki dostarczyli Państwo młodzi, były wykorzystane wcześniej na zaproszeniach i innych ślubno/weselnych gadżetach. Grafiki nie są mojego autorstwa.
Cudne kolory! ach!
OdpowiedzUsuń